środa, 22 lutego 2012

F 35 z podwieszeniami

Jest tak, jakby który tam nie jarzył: podwieszenia psują "niwykrywalność" = wiadomo, i dlatego F 35 w takiej konfiguracji będzie używany tam gdzie nie ma obrony przeciwlotniczej albo jest słaba, ale w misjach przełamania systemu OPL silnego przeciwnika będzie występował na gładko, czyli będzie przenosił uzbrojenie w dwóch komorach bombowo-rakietowych, wszystko jasne? :D




2 komentarze:

  1. Dobrze, że napisałeś antosiu
    ps. chu..wy blog.

    OdpowiedzUsuń
  2. To nieładnie się tak wyrażać "wiarusik" :D

    OdpowiedzUsuń