Lewicowa łobuzeria w Niemczech próbuje zakłócić przewóz odpadów radioaktywnych do miejsca składowania, a potem taki łobuz przychodzi do domu i zapala światło, korzysta też na co dzień z innych urządzeń zasilanych energią elektryczną, ale dureń już pewnie o tym nie pomyśli. Bóg mi świadkiem że nie znam nikogo komu by zaszkodziły odpady radioaktywne...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz