niedziela, 6 lutego 2011

Na śniadanie

Dzisiaj na śniadanie zjadłem naleśniki co zostały jeszcze od wczoraj i wypiłem barszcz też co został od wczoraj, dobre to było - tym bardziej że wczoraj napiłem się trochę alkoholu.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz